poniedziałek, 30 czerwca 2014

Ględzenie :)/ Emila

Siemka! :) 
♡Uwaga, najnowsza wieść ze świata: Mamy wakacje! Tak, tak, wiem, macie kalendarze i mózgi i to wiecie, ale musiałam się pochwalić ^^ Cóż, szkoda tylko, że ja mogę z nich zacząć korzystać dopiero za tydzień... Co robię od piątku wieczorem? Ano leżę w łóżku według zalecenia lekarza. Fajnie, nie? Leż, nie ruszaj się z łóżka spod kołdry, nie wstawaj itp, itd. Tak więc leże, nic nie robię i.. no cóż, nie mogę narzekać, gdyż odpoczęłam za wszystkie ostatnie miesiące, kiedy musiałam się uczyć nocami do sprawdzianów, kartkówek, odrabiać prace domowe, no i sami wiecie. :)
Tak a propos szkoły, to mam średnią 5.0 i pasek! Can't believe it! (Najśmieszniejsze jest to, że identycznie ma Julia XD siostrzana więź... pomijając fakt, że nie jesteśmy siostrami...) Co prawda gdyby nie ten głupi WOS, to miałabym jeszcze wyższą średnią, ale nie narzekam :)
Tak się zastanawiałam głęboko, o czym by napisać tego posta i stwierdziłam, że będzie o niczym :D Mam w zapasie kilka tematów na posty, ale dość dawno nie pisałam tu, dlatego postanowiłam, że najpierw napiszę takie typu co u mnie i jakieś bzdety, a potem będę pisała "głębsze" posty :d
Wiecie już, że jestem chora, co nie zmienia faktu, że są wakacje i trzeba je jakoś spędzić! Więc kiedy już wyzdrowieję...:

  • Jadę do Szwajcarii i Francji z Julią! <3 Tydzień tu i tydzień tu, ah, cóż to będzie za wypoczynek...
  • Na 1000000% wybiorę się z rodzicami na kilka dni (może na tydzień?) do Krakowa, do mojej cioci. Jak ja tęsknię za Krakowem!
  • Będę jeździła do Olsztyna i do Złotego Potoka z moimi przyjaciółkami, już to ustaliłam i na pewno się wybierzemy! Tak, żeby odpocząć, porobić zdjęcia, spędzić razem czas i te sprawy...
  • Oczywiście będę się spotykała ze znajomymi :P
  • Na pewno trochę poleniuchuję (choć nie wiem, czy nie będę miała tego dość po tym tygodniu ;_;) i ponołlajfię :) Głównie na simsach!
  • BYĆ MOŻE w sierpniu pojadę na działkę do znajomej z warsztatów teatralnych, gdyż mamy zamiar wybrać się tam całą naszą grupą, pod namioty i te sprawy ;p Ale to nie jest ani trochę pewne, bo muszę pogadać z rodzicami, z tymi ludźmi i na razie nie wiadomo nawet kiedy będzie termin, że wszyscy będą "dostępni"
  • Będę się świetnie bawiła! Już nie mogę doczekać się spotkań z Julią, bo mamy różne plany, ale i tak zazwyczaj one nie wypalają, a na bieżąco rodzą się nowe i wpadają nam do głowy różne dziwne pomysły, więc nie będziemy się nudzić ;3
Takie z serii: moje plany na wakacje. Jak wszyscy, to wszyscy! :d
Hmm, właśnie przed chwilą moja mama przyjechała z CCC i przywiozła mi piękne sandałki! A oto seszyn butów xd: (JAKOŚĆ NIE JEST POWALAJĄCA, ZA CO PRZEPRASZAM, ALE CO PORADZIĆ, JAK SIĘ NIE MA PROFESJONALNEGO SPRZĘTU?)


Ładne, nie? :) Tylko na razie sobie w nich nie pochodzę, bo pogoda nie jest zachwycająca... Nie wiem, w czym mam chodzić, trampki wszystkie mi przemokną, creepersy się ubrudzą i też zamoczą, a w glanach to trochę głupio tak w lato :/ no a na moje piękne sandałki za zimno! :// ehh...

Tak w ogóle, to oglądałam przedwczoraj z rodzicami film "Dom W Głębi Lasu" i jestem nim zachwycona! Polecam wszystkim fanom horrorów ;) Co prawda nie był to typowy horror, bo nie opierał się jedynie na tajemniczej historii, potworach itp, ale było w nim zawarte coś więcej. Naprawdę, polecam, bo to bardzo dobry film, świetnie się go ogląda, jest śmieszny, ale czasami daje do myślenia. Warto obejrzeć :)





I jeszcze jedna rzecz z serii: "Emilka jest geniuszem i znajduje same genialne rzeczy w internecie" to pewien kanał na youtube: Patty Walters. Być może ktoś kojarzy?
Chodzi mi głównie o jeden jego cover: Story Of My Life One Direction. No tak, przecież ja nie słucham One Direction, tylko zupełnie innej muzyki. Cóż więc takiego niesamowitego? TO:



No geniusz po prostu! Wziął lichą, popową pioseneczkę i tak genialnie ją scoverował (nie wiem, czy istnieje takie słowo...) Poppunkowa wersja 10000 razy bardziej mi się podoba. Owszem, gość ma również swoje minusy:
- Nie jest przepiękny... XD
- Ma słaby wokal :/ Fajnie czasem coś ryknie zachrypniętym głosem, ale w większości śpiewa tak, jakby miał zatkany nos O.o Myślę, że to nie jego wina, ale jakby trochę jeszcze nad nim popracował...

Jestem naprawdę oczarowana. W dodatku podziwiam go, bo nie dość, że śpiewa (jak śpiewa, tak śpiewa), to gra na wielu instrumentach! Z tego, co zdołałam zauważyć, to na pewno na gitarze elektrycznej, akustycznej, basowej i na perkusji. Może jest tego więcej? W każdym razie warty zainteresowania!
Tu macie jeszcze kilka coverów, które mi się spodobały, bo po prostu ubóstwiam te piosenki i zespoły je wykonujące *-* :






Świetne, świetne świetne. Choć, jak już wspominałam, STRASZNIE WNERWIA MNIE JEGO GŁOS. Ale i tak go podziwiam, nikt nie jest idealny, no a poza tym - genialny gust muzyczny! :d

Yhm, yhm, to z mojego ględzenia będzie chyba na tyle :P Mam teraz hopla na punkcie Harry'ego Pottera, dlatego postanowiłam zrobić maraton i obejrzeć wszystkie części no i przeczytać wszystkie książki. Mam wakacje, więc mam czas! :D
A wy? Jakie macie plany na wakacje? Jaką średnią? Piszcie :D
Pozdrawiam spod kołdry ;**

piątek, 27 czerwca 2014

Plany na wakacje! BO JUŻ SĄ WAKACJE!/ Julia :*

Hejka, hejka, hejka!
Tak, tak wiem. Może trochę jesteście zawiedzeni bo nie napisałam posta z Włoch, ale naprawdę nie miałam
czasu. Jeżeli chodzi o tą wycieczkę, było superaśnie!☺
Poznałam tylu świetnych ludzi! Widziałam tyle fajnych miejsc, miałam tyle ojj tyle wrażeń. No np. gradobicie na nieczynnym wulkanie, w tym samym dniu wielką ulewę w Pompejach, a na koniec zepsucie się autokaru na środku autostrady w stronę Rzymu! Nieźle, co nie? Chciałabym powtórzyć to jeszcze raz! Najlepszy dzień był chyba w parku rozrywki ,,Mirabilandia". Tam było genialnie! Świetnie się bawiłam! :) Widziałam też takie miejsca jak Wenecja, Rzym, Republika San Marino, czy Florencja. Miałam okazje wylegiwać się na plaży i zobaczyć włoskie centrum handlowe. W czasie wolnym próbowałam włoskich dań, ale jednak nic mnie nie powaliło. :( Risotto, makaron, pizza. Nic specjalnego niestety. Miałam okazje rozmawiać z Włochami, choć po angielsku.. Ochh.. I czym się tu chwalić? Jeżeli jednak myślicie, że było tak filmowo, to pocieszę was- pierwsze trzy dni były totalnie ulewne. Ale co tu marudzić było cudownie!  

Lecz żyjmy teraźniejszością! DZIŚ ZAKOŃCZENIE ROKU SZKOLNEGO 2013/2014! O tak! Ja mogę uznać już wakacje za otwarte! Moja średnia wynosi 5.0 także MAM PASEK! Mój pierwszy. Wiem mądra ja! A! I jeszcze przed zanudzeniem was moimi planami, chciałabym zauważyć, że nasz blog JESZCZE raz zmienił wygląd, ale tylko troszkę bo zmienił się nagłówek i kolor oraz wygląd czcionki. Teraz jest najładniejszy co nie? :)

A wy jakie macie plany na wakacje?
Ja poza napisaniem w moim kochanym zeszyciku- co na pewno mam zrobić w wakacje, mam też plan na NIC. Do ,,nic" zainspirowała mnie moja pani od przyrody. To polega na tym, że wszystko idzie tak spontanicznie. Wstaje kiedy chcę, chcę czytać książkę to ją czytam.. Spotykam się z kim chcę, kiedy chcę i gdzie chcę. To jest nic. :) Ciekawe, nie powiem. 
Tak więc, tak mają wyglądać moje wakacje. Całe dwa miesiące. Oprócz wszystkie oczywiście nołlajfie. Wraz z emilą założyłyśmy sobie snapchaty i teraz tylko to jest warte uwagi.. Więc nołlajfie na snapie, instagramie i oczywiście naaaa.... SIMSACH! Słodko.. :) 
Ok, czekajcie na posta od dziewczyn, bo już niedługo na pewno się pojawi. A wy jakie macie średnie? Czytajcie nas nałogowo bo z nami w wakacje nie jest nudno!! 

sobota, 14 czerwca 2014

Shopping, włochy i suprise./ Julia

Hejka, hejka, hejka!
Dziś post dość zagmatwany, ale kto ma chwilę ten przeczyta. Zacznę od tego, że mi osobiście zostały tylko chyba trzy dni nauki, bo w przyszłym tygodniu nie idę do szkoły, a dlaczego? Dowiecie się za chwilę.
Wstępem mówiąc, byłam wczoraj z mamą w galerii na zakupach! Fajnie tak czasami coś poszperać i mieć nowe skarby. Ale to naprawdę duży wysiłek.. Ja tak miałam, w sumie pojechałam po kostium, ale oprócz tego znalazłam też;
bluzka-sinsay  bluzka two- new yorker  rybaczki- new yorker   spodenki- ? 

Więc, tak to wygląda. Nie mówię nic więcej o tym, no bo to po prostu nudne. ;p 
Zmierzam do powodu, dlaczego nie będzie mnie w szkole (w sumie i tak napisałam to już w tytule) TAK JADĘ DO WŁOCH! Mama zapisała mnie na wycieczkę więc, nie zaprzeczam. Szkoda tylko, że nie będę miała okazji zobaczyć występu emilki.. :( Ale i tak się bardzo cieszę! Jak wrócę oceny będą już wystawione (na tą chwile moja średnia wynosi- 4,91) więc czuje już po prostu wakacje! A tu pojawia wam się pytanie- więc co ona robi jutro. Jutro natomiast jadę na wycieczkę szkolną. Ma być jakieś wesołe miasteczko, trata tata no coś. 
A teraz z innej beczki, czytają nas praktycznie same dziewczyny, więc bez żadnych wątpliwości postanowiłam się z wami podzielić, super kanałem na youtube. W wolnych chwilach zajrzyjcie; 
Dziewczyna co prawda mówi po angielsku, ale łatwo da się wszystko zrozumieć. ;) 
Jeżeli chodzi o posty, nie wiem kiedy się pojawią, bo dziewczyny są zajęte, ja nie wiem czy zdołam coś dodać jeszcze przed wyjazdem, a co dopiero na wyjeździe! 

Bay, bay! ♥ 

^
Ten post pisałam w czwartek więc odrobinę nie aktualny. ;) Wycieczka szkolna była prze genialna, ale ja nie o niej teraz. Chodzi o to, że o 10 będę miała wyjazd do Włoch! Tak się ciesze gdyby nie fakt, że teraz mamy jechać prawie 24h autokarem! No to tyle co chciałam dodać! 
Żegnam się z wami bardzo, bardzo, bardzo słodko! Postaram się napisać z telefonu, krótki, niedopracowany post na miejscu! ;) 

niedziela, 8 czerwca 2014

To światło, aparat, świetny fotograf, genialne miejsce i modelki./ Julia i Emila

Hej! :)
Kolejny post z serii seszyn. Wczoraj spotkałyśmy się z emilą i taką jeszcze jedną naszą koleżanką Julią. Poszyłyśmy do galerii bo emiś chciała kupić sobie spodnie, ale okazało się, że to nie były te które chciała, więc ruszyłyśmy w stronę teranowy. (Terranova) Tam znalazłyśmy z emką takie piękne koszulki w cenie 40zł. Nie ukrywam trochę się przeraziłam, ale czego nie robi się dla przyjaciółki. Podeszłam do kasy i pani powiedziała, że nieziemska koszulka kosztuje 14.90, a ja takie -Ilę? Pani przerażona spojrzała na kasę i powtórzyła cene, a ja jej na to że dziękuje. Ona zaczęła się śmiać. Oprócz tych samych koszulek, kupiłyśmy sobie jeszcze okulary, które możecie obejrzeć na zdjęciach. Kosztowały całe 10zł!!! Naprawdę, w chińskim markecie! ;P
Po jakże krejzolskiej przygodzie w sklepie, pojechałyśmy do emili domu, a tam około 2 godzin grałyśmy na Xboksie w różne fajne sporty. No, po zmęczeniu mięśni wzięłyśmy się za sesje. Co nam z tych śmiechów, chichów wyszło? Zobaczcie sami;







To tylko naprawdę mała namiastka naszej sesji, no ale cóż. Więcej nie dodam, bo po prostu wiele nie wyszło, a nie chcę zapełnić całego bloga tylko tymi zdjęciami. :) 
Fotograf- Jaa! (Julia) :D 

Były jeszcze filmiki, ale narazie nie dodaje, jak chcecie to piszcie. Naprawdę są ,,normalne". :D 
Na razie się żegnam! Papa! ♥
 A i jeszcze jedno, wiem że długo z nami nie ma emii i madzi, ale mam nadzieje, że wrócą do pisania w wakacje które tak przy okazji będą za 18 dni i 11h. ;*