Tak, szpan angielskim :P Przyszłam sobie napisać posta, aczkolwiek mam jakieś takie niepokojące wrażenie, że podobnego posta pisałam już na moim poprzednim blogu... No nic, mam nadzieję, że nikt z Was nie czytał mojego wcześniejszego "dzieła", hahahha :D
Soł... Jak zapewne możecie domyślić się po tytule posta, chodzi mi o szczęście.
SZCZĘŚCIE. Takie zwyczajne, a jednak piękne słowo. Bo w sumie, chyba warto być szczęśliwym?
Strasznie denerwują mnie dzisiejsze nastolatki, która wyrażają swój "smutek" na przykład poprzez tumblr'y, tzn. wstawiają czarno-białe zdjęcia i gify pociętych rąk, nóg, i nie wiadomo, czego jeszcze, smutne teksty o miłości itepe itede. Po co? Żeby im współczuć, czy jak? Bo ja nie wiem! Przecież ani to nie daje ulgi smutkowi, ani nic...
No i w ogóle jak zazwyczaj wyglądają te powody smutku?
- nieodwzajemniona miłość
- fałszywy przyjaciel
- kosz od chłopaka
- brzydka pogoda
- złe oceny
- nieudany dzień
Czy to nie wspaniałe uczucie - radość? Czy to nie wspaniałe, przyjść wieczorem do domu, siąść przy biurku, uśmiechnąć się do samego siebie i powiedzieć sobie: "ale miałem dziś fajny dzień!"
Przecież każdy potrafi znaleźć w swoim dniu przynajmniej jeden moment, kiedy się uśmiechnął, zaśmiał i pomyślał, jakie życie jest wspaniałe. Nie prawda?
Uwielbiam ludzi, którzy są pozytywnie nastawieni do życia, w sumie, to sama chyba taka jestem, przynajmniej tak słyszałam. Kocham się wygłupiać, śmiać, żartować i ogólnie cieszyć z życia!
I radzę Wam - róbcie to samo! Wiadomo, że nadmierna "głupota" i w ogóle jest też żałosna, ale przecież trochę dziecinności nikomu nie zaszkodzi!
Więc nie siedź sama w domu, dołując się i przeglądając smutne tumblr'y (tak wiem, przyczepiłam się ich) - umów się z kimś na spacer, pogadaj, pożartuj, CIESZ SIĘ Z ŻYCIA, BO JEST TEGO WARTE!
Okej, ja też mam czasem takie chwile, kiedy chcę posmutać, najczęściej wieczorem. Kładę się wtedy w łóżku, wkładam słuchawki i puszczam smutną muzykę, czasem jakaś łezka popłynie po policzku (no nie myślcie sobie, że taka bez uczuć jestem :P), ale w ten sposób daję upust mojemu smutkowi, co w sumie dzieje się nieczęsto ;)
TAK WIĘC APELUJĘ RAZ JESZCZE DO WSZYSTKICH: PATRZCIE NA ŚWIAT POZYTYWNIE I CIESZCIE SIĘ Z KAŻDEJ, NAWET NAJMNIEJSZEJ RZECZY! :D
Tak jeszcze dodatkowo podam Wam piosenkę, która bardzo kojarzy mi się ze szczęściem:
POZDRAWIAM EWRIBADI!
Emila :*
Czuję się jakby ten post był pisany dla mnie, mama ciągle mi powtarza, że mam się nie załamywać i nie patrzeć na wszystko od złej strony.
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywny post :). Ja chodząc jeszcze do szkoły często miałam zły humor i dużo rzeczy mnie wkurzało ale z wiekiem mi trochę przeszło :D
OdpowiedzUsuńlubię takie posty pełne energii :)
OdpowiedzUsuń♥ h-ss-s.blogspot.de
obs=obs?
Super post.! : ))
OdpowiedzUsuńZapraszam ----> http://green0floor0.blogspot.com/
Piosenka fajna i milo jej sie slucha chociaz ma no dosc mocne pociagniecie hehe
OdpowiedzUsuńTwoj post jest mega fajny i naladowany pozytywna energia
http://teenluxy.blogspot.com/
Dałaś do myślenia ;) Obserwuję ;3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : http://world-perry.blogspot.com/
Bardzo mądrze napisałaś posta :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
www.Klaudia12-klaudunia.blogspot.com/
uwielbiam tą piosenkę <3
OdpowiedzUsuńObserwuję:*
http://joanne-bloog.blogspot.com/
Super Piosenka
OdpowiedzUsuńJa tam zawsze staram się być szczęśliwa ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
http://alekssandrasssss.blogspot.com
Cudowny post! ♡ Nie warto pisać, że życie jest do dupy, nikt nas nie kocha, nikt nas nie chce i tak dalej. Trzeba się cieszyć tym co się ma. Zawsze będzie ktoś kto ma lepiej i ktoś kto ma gorzej. ♡
OdpowiedzUsuńŚwietny post.
OdpowiedzUsuńMi nie przeszkadza, że "przyczepiłaś" się do emo tumbrlów. Nawet dobre zrobiłaś. Te tumblry są okropne, psują człowiekowi humor i strasznie dołują np. obrazki z obraźliwym napisem.
Warto się uśmiechać i być szczęśliwym. I się śmiać. Oczywiście czasami człowiek musi mieć gorszy dzień, posiedzieć sam i niekiedy popłakać c;
___
http://swiatwedlugkasi.blogspot.com/
wspaniały motywujący post :)
OdpowiedzUsuńgdy czytam takie posty robi mi się ciepło na duchu
jesteś niesamowicie pozytywna i ciepła :)
masz świetnego i pomysłowego bloga
może zgodzisz się na wspólną obserwację? :)
pozdrawiam cieplutko ;*
ayuna-chan.blogspot.com
Hej! Jesteś bardzo ładna;) Świetny blog! Czekam na następny post! Obserwuję i liczę na rewanż:)
OdpowiedzUsuńhttp://sandra-suzy-blog.blogspot.com/